Zgierscy policjanci zatrzymali czterech mężczyzn, podejrzewanych o próbę kradzieży katalizatora z samochodu zaparkowanego na parkingu osiedlowym. Dwaj z nich, gdy zostali zauważeni przez spacerującego mężczyznę, uciekli i schowali się w pobliskim garażu. 25 i 35-latek usłyszeli już zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Starszy z podejrzanych usłyszał zarzut w warunkach recydywy. W tej sytuacji grozi kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.
21 lutego 2022 roku około godziny 9.30 policjanci ogniwa patrolowego dostali zgłoszenie, że w Zgierzu na ulicy Dubois, nieznani mężczyźni najprawdopodobniej chcieli uszkodzić lub okraść samochód honda zaparkowany o okolicy bloku mieszkalnego. Z relacji przypadkowego przechodnia wynikało, że widział jednego z nich leżącego pod samochodem. Gdy zauważyli, że ktoś ich dostrzegł, wystraszyli się i uciekli w rejon pobliskich garaży. Mundurowi namierzyli garaż, w którym schronili się uciekinierzy. Wewnątrz było 4 mężczyzn, którzy zostali zatrzymani i noc spędzili w celi zgierskiego aresztu. Po przeprowadzeniu badania na zawartość alkoholu okazało się, że 3 zatrzymanych było w stanie po spożyciu alkoholu. Policjanci na miejscu zdarzenia ustalili, że sprawcy zdołali częściowo wymontować z samochodu katalizator. Wartość strat została oszacowana na 1000zł. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie dwóm zatrzymanym zarzutu usiłowania kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Starszy z podejrzanych usłyszał zarzut w warunkach recydywy. W takiej sytuacji zagrożenie karą wynosi do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Kom. Magdalena Nowacka
