Piłkarze MKP Boruta Zgierz odliczają dni do inauguracji rudny wiosennej. Otworzą rozgrywki meczem wyjazdowym w sobotę (12.03.2022 r.) przeciwko Andrespolii. Zgierski klub walczyć będzie o miejsce w pierwszej trójce grupy łódzkiej IV ligi.
Przez cały okres długiej przerwy zimowej (od końca listopada do połowy marca) drużyna intensywnie przygotowywała się na obiektach MOSiR przy ul. Wschodniej, mając do dyspozycji jedną z najlepszych baz treningowych w regionie. W tym czasie zespół Boruty pozyskał trzech nowych piłkarzy - oraz trenera, Piotra Szarpaka, którego starszym kibicom przedstawiać nie trzeba: był piłkarzem Wielkiego Widzewa lat 90-tych, występował w Lidze Mistrzów.
- Trzej zawodnicy, których pozyskaliśmy, będą niewątpliwie wzmocnieniem drużyny. Potwierdzają to zimowe sparingi, których rozegraliśmy sześć, ani razu nie przegrywając - mówi prezes MKP Boruta Zgierz, Dariusz Pawlikowski. - Jestem też zadowolony z pracy nowego trenera po dwóch miesiącach jego obecności u nas. Widać, że drużyna idzie do przodu a Piotr Szarpak może wiele cennych uwag przekazać zawodnikom.
W ostatnich spośród sześciu sparingów rozegranych zimą Boruta zremisował w Kole z Olimpią (0:0), wygrał w Gostyninie z Mazurem (0:4) oraz z Polonią Piotrków Tryb. (2:1). Zawodnicy, którzy wzmocnili drużynę to Adam Grzybowski, grający ostatnio w Norwegii, a także Maciej Kowalczyk (KS Kutno) oraz Joachim Pabjańczyk (Zjednoczeni Stryków).
Drużyna Boruty zajmuje po rundzie jesiennej siódmą lokatę, mając obecnie trzynaście punktów straty do lidera grupy łódzkiej IV ligi: Warta Sieradz ze sporą przewagą nad kolejnymi zespołami jest faworytem do awansu w tym roku. Czy zatem jeszcze realne byłyby marzenia kibiców MKP o wejściu szczebel wyżej?
- Chcielibyśmy zakończyć rozgrywki na miejscu wyższym, niż w poprzednim sezonie - wyjaśnia Dariusz Pawlikowski, a to oznaczałoby podium, ponieważ Boruta zajął wówczas czwartą lokatę. - Nie robimy założeń związanych z awansem, ale niczego nie wykluczamy. Warta ma dużą przewagę, a ponadto czeka nas trudna runda wiosenna, gdy zespoły z dołu tabeli będą bić się o utrzymanie w lidze. Różnie się to może poukładać. My skupiamy się na każdym najbliższym meczu - dodaje prezes MKP.
Już pierwsze spotkania rundy wiosennej zgierscy piłkarze rozgrywać będą z rywalami walczącymi o utrzymanie. Najpierw czeka ich wyjazd do ostatniej w tabeli Andrespolii. Następnie, w pierwszym meczu na własnym boisku (stadion MOSiR), podejmować będą LKS Kwiatkowice. To spotkanie odbędzie się w sobotę 19 marca 2022 r. o godz. 15:00.
Klub MKP Boruta włącza się aktywnie do akcji pomocy uchodźcom z walczącej Ukrainy. Na boiskach przy ul. Wschodniej 2 prowadzone są bezpłatne treningi dla wszystkich przybywających do Zgierza dzieci, które chcą pograć w piłkę.
- Brak sprzętu nie będzie problemem, na pewno coś zorganizujemy - zapewnia prezes Pawlikowski.
Jednym z podstawowych zawodników drużyny MKP jest Ukrainiec, Oleksii Naidyshak. Kto wie, może wśród młodych kandydatów do gry w Borucie trafi się podobny talent?