Na Osiedlu 650-lecia w Zgierzu spółdzielnia mieszkaniowa zainstalowała kamery, rejestrujące ludzi nielegalnie pozostawiających tam duże ilości odpadów. W zwalczaniu problemu pomaga też Straż Miejska, która do walki z nieproszonymi gośćmi ustawia w pergolach swoje fotopułapki.
W czym tak naprawdę tkwi problem? W osiedlowych pergolach, a jest ich 41, zaczęło nagle pojawiać się zbyt dużo śmieci. I to nietypowych: materiały budowlane, styropian, cegły, folie, materace, ubrania. Nadmiar nie uszedł uwadze pracowników spółdzielni, bo przecież koszty wywożenia odpadów obciążają mieszkańców terenu przypisanego do pergoli. Zaczęło to grozić stałą podwyżką opłat. Dodatkowo: porzucane odpady bez żadnej kontroli zaczęły roznosić się po osiedlu, zwyczajnie zaśmiecając okolicę.
Zgierska Spółdzielnia Mieszkaniowa (ZSM) zamontowała przy jednej z pergoli kamerę, do końca sierpnia tego roku pojawią się jeszcze dwie dodatkowe. Jak się dowiedzieliśmy, urządzenia te będą sukcesywnie dokupywane. A do pomocy włączyli się także strażnicy miejscy.
- Od połowy lipca na osiedlu działają dwie nasze fotopułapki - mówi Dariusz Bereżewski, komendant Straży Miejskiej w Zgierzu. - Przenosimy je stale z miejsca na miejsce, mamy więc dzięki temu dobry ogląd sytuacji we wszystkich pergolach na osiedlu.
Fotopułapki są mało widoczne, a ich przenoszenie dodatkowo utrudnia życie sprawcom śmieciowych wykroczeń. W okresie między 17. a 24. lipca 2022 urządzenia te wykonały ponad dwa tysiące zdjęć, dokumentując rozmaite wykroczenia - w tym pięć ujawnionych przypadków podrzucenia śmieci w niedozwolone miejsce. Czyli do osiedlowych pergoli. Sprawcy dwóch spośród tych udowodnionych wykroczeń już zostali ukarani. W jednym przypadku fotopułapka zarejestrowała mężczyznę, który przywiózł i wyrzucił na osiedlu dużą ilość styropianu.
- Przypomnijmy: grozi za to mandat karny w wysokości do pięciuset złotych, a w przypadku odmowy jego przyjęcia sprawa przed sądem może skończyć się grzywną nawet do 5000. złotych - informuje komendant Bereżewski.
Możemy tylko przypuszczać skąd biorą się delikwenci, którzy podrzucają śmieci do pergoli. Są to zapewne osoby chcące zaoszczędzić na opłatach za wywóz odpadów z zakładów przemysłowych - lub budowlańcy. Zdarzyło się, że służby komunalne musiały usunąć z jednej pergoli aż trzy kontenery wielkogabarytowych śmieci… Zakupione ze środków spółdzielni kamery są na miejscu widoczne, zgodnie z przepisami powieszono również tabliczki z napisem "teren monitorowany". W zabezpieczonej tak pergoli zainstalowano także czujnik rejestrujący każde wejście oraz sygnalizujący je światłem migającej lampki.
Ale najskuteczniejsze w walce z zaśmiecającymi pergole okazują się fotopułapki.
- Takie urządzenie rejestruje zarówno numery rejestracyjne samochodu lub przyczepki, w której przywieziono odpady, jak również wygląd osób wyrzucających - wyjaśnia Dariusz Bereżewski. - Tak udokumentowane wykroczenie można potem jednoznacznie udowodnić.
Zdaniem komendanta, dobrze na Osiedlu 650-cio lecia przedstawia się także kwestia odpowiedzialności społecznej: po prostu sąsiedzi, widząc z balkonu, że ktoś podrzuca śmieci, robią film telefonem, przekazując go następnie Straży Miejskiej w Zgierzu wraz ze zgłoszeniem wykroczenia.
- Taki materiał filmowy jest również skuteczny i może służyć jako dowód w sprawie - podkreśla komendant zgierskich strażników.