Aleksandrowscy policjanci Szymczak i Kruszyna uratowali 91-letnią kobietę

6 września 2025 policjanci z Komisariatu w Aleksandrowie Łódzkim natychmiast wkroczyli do akcji: przez balkon i okno weszli do zadymionego mieszkania, ugasili ogień i uratowali 91-letnią mieszkankę, zanim przyjechała straż pożarna.
- Zareaguj jak oni - akcja ratunkowa w Aleksandrowie Łódzkim już trwa
- Sprawdź, jak współpraca policji i mieszkańca zatrzymała pożar i uratowała 91-latkę
Zareaguj jak oni - akcja ratunkowa w Aleksandrowie Łódzkim już trwa
W sobotę 6 września 2025 funkcjonariusze z aleksandrowskiego komisariatu otrzymali zgłoszenie o pożarze w jednym z mieszkań w mieście. Ze środka wydobywał się gęsty, szary dym, a w tle słychać było wołanie o pomoc. Policjanci jako pierwsi dotarli na miejsce i nie czekali na innych służb.
Starszy Posterunkowy Piotr Szymczak podjął decyzję o dostaniu się do lokalu przez balkon sąsiadów. Przełamał zabezpieczenia i przez otwarte okno przedostał się do środka, gdzie panowało duże zadymienie, a w kuchni płonęły już płomienie. Dzięki temu mógł otworzyć drzwi od środka.
Sprawdź, jak współpraca policji i mieszkańca zatrzymała pożar i uratowała 91-latkę
Po otwarciu drzwi sierżant Ilona Kruszyna natychmiast udzieliła pomocy 91-letniej kobiecie leżącej na podłodze. Szymczak natomiast przystąpił do gaszenia ognia przy pomocy gaśnicy znajdującej się w radiowozie. Gdy jeden sprzęt okazał się niewystarczający, policjant wybiegł na ulicę i od spotkanego kierowcy wziął kolejną gaśnicę - dzięki temu ogień udało się opanować zanim rozprzestrzenił się dalej.
W chwilę później na miejscu pojawiła się jednostka Straży Pożarnej, która przejęła dalsze czynności. Kobieta, którą wyciągnięto z mieszkania, wyjaśniła, że przewróciła się i nie mogła wstać - wcześniej zostawiła garnek z obiadem na kuchence, co doprowadziło do zaprószenia ognia.
Mieszkanka Aleksandrowa Łódzkiego trafiła pod opiekę zespołu ratowniczego. Jej życiu i zdrowiu nic nie zagraża, a dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy pożar nie objął większej części mieszkania i nie spowodował poważnych obrażeń.
W wyniku akcji dwóch funkcjonariuszy z podejrzeniem zatrucia dymem przewieziono do zgierskiego szpitala. Po obserwacji ich obrażenia okazały się niegroźne i zostali wypisani. Informacje przekazał Komisariat Policji w Aleksandrowie Łódzkim.
Wydarzenie miało miejsce 6 września 2025. Artykuł publikujemy 8 września 2025 o godz. 10:23:17.
Na podstawie: KPP w Zgierzu
Autor: krystian