Urząd Miasta Zgierza i Sieć Badawcza Łukasiewicz - Łódzki Instytut Technologiczny chcą złożyć wspólny wniosek o unijną dotację na dalsze działania rekultywacyjne składowisk po zakładach "Boruta". W Programie Ramowym Horyzont Europa (lata 2021-27) zapisano 95,5 mld złotych na badania i innowacje, głównie w zakresie ekologii.

Podczas spotkania (Urząd Miasta Zgierza - 26.07.2023 r.) w sprawie podpisania umowy na wykonanie przez Sieć Badawczą Łukasiewicz naukowego opracowania wpływu zawartości "poborucianych" składowisk na środowisko naturalne, sygnatariusze umowy zadeklarowali, że dokończą wspólne działania zgodnie z zakresem obustronnie podpisanego dokumentu. Postanowiono złożyć razem wniosek o przyznanie unijnego projektu - w ramach konkursu HORIZON-CL6-2024-ZEROPOLLUTION-02-1 "Holistic approaches for effective monitoring of water quality in urban areas" - który jest faktycznym dopełnieniem podpisanego przez strony porozumienia o współpracy z dnia 26.07.2023 roku.

Jak uzyskać pieniądze unijne na tak poważny cel?

Raport "Łukasiewicza", który zgodnie z podpisaną umową ma być gotowy w grudniu bieżącego roku, jest nie tylko uzupełnieniem dotychczas przeprowadzonych badań, ale także drogowskazem do dalszych działań - następnym krokiem będzie wspólny wniosek o przyznanie unijnej dotacji: na walidację najnowszych rozwiązań w zakresie remediacji gruntów, monitoringu wód i rekultywacji terenów zdegradowanych. Pieniądze umożliwią podjęcie działań mających na celu rozpoczęcie procesu rekultywacji składowisk odpadów niebezpiecznych, jakie zostały po dawnych zakładach "Boruta".

Zgierz znalazł się na liście pięciu miast polskich, wpisanych do nowej ustawy o rekultywacji niebezpiecznych składowisk. Ale należy ustalić naukowo, jakie działania będą potrzebne już po odsłonięciu terenu, by nie zaszkodzić ani ludziom, ani środowisku naturalnemu.

- Już od 2015 roku podejmujemy działania, najpierw w celu uporządkowania stanu władania tym terenem, a następnie zbadania zawartości składowisk, w ramach Funduszy Norweskich - wyjaśnia Przemysław Staniszewski, Prezydent Miasta Zgierza. - Podpisaliśmy umowę na kontynuację tych badań do końca roku z Siecią Łukasiewicz, co daje nam element wyprzedzający wobec innych samorządów z tymi samymi problemami.

Co mogą zrobić eksperci?

Rozwiązania rekultywacyjne są bardzo kosztowne, trzeba więc wybrać najlepszą metodę ich prowadzenia, a następnie dokonać optymalizacji wydatków. Tym właśnie zajmują się eksperci Sieci Badawczej Łukasiewicz.

- Skupiamy się na analizie, by wytypować najlepsze rozwiązania dla rekultywacji długoterminowej, ale też gdyby zaszła konieczność podjęcia działań szybkiego reagowania - wyjaśnia dr inż. Renata Żyłła z Sieci Badawczej Łukasiewicz. - Stosujemy nowoczesne, cyfrowe metody analizy. Teren jest duży i tutaj obszar warunkuje metody rekultywacji. Trzeba też pamiętać, że mamy do czynienia z trzema różnymi grupami odpadów, do każdej należy zastosować oddzielne podejście badawcze.

Jeśli więc sejmowa ustawa miałaby zapewnić środki na podjęcie w Zgierzu prac rekultywacyjnych, to (w skrócie) pozyskanie unijnego grantu pozwoliłoby na działania zabezpieczające, porządkowe na terenie składowisk, ale także dałoby naukową odpowiedź na pytanie jak to zrobić najbezpieczniej i najbardziej oszczędnie. Wspólny wniosek Gminy Miasto Zgierz i Sieci Badawczej Łukasiewicz o grant w programie Horyzont Europa ma zostać złożony w lutym 2024 roku.