Zgierscy policjanci zostali wezwani przez kierującego autobusem miejskim do 3-letniego dziecka, które spacerowało bez opieki po ulicy.
14 maja 2023 roku około godziny 11.40 z polecenia dyżurnego, zgierscy policjanci pojechali na ulicę Konstantynowską, gdzie miał znajdować się 3-latek bez opieki. Z rozmowy ze zgłaszającym, kierowcą miejskiego autobusu wynikało, że jadąc ulicą zauważył samotnie błąkające się dziecko. Natychmiast zatrzymał pojazd i podszedł do chłopczyka. O swoim odkryciu poinformował telefonicznie policję. Chwilę później na miejsce przyszedł mężczyzna. Jak się okazało był to 32-letni ojciec malucha. Na pytanie jak dziecko znalazło się na ulicy samo oświadczył, iż 3-latek wyszedł z mieszkania w czasie gdy on spał. Mężczyzna był przejęty tą sytuacją, przyznał, że drzwi jego mieszkania były pozostawione otwarte i tym sposobem chłopczyk zdołał wyjść. Policjanci potwierdzili, że mężczyzna był trzeźwy. Ponieważ dziecko nie nosiło znamion przemocy, wróciło z tatą do domu. Policjanci z przeprowadzonej interwencji sporządzili dokumentację, która trafi celem zainteresowania do Sądu Rodzinnego w Zgierzu.
asp. Robert Borowski