
Niecodzienny wypadek na ulicy Warszawskiej w Aleksandrowie Łódzkim zatrzymał ruch i wzbudził spore emocje. Kierowca bmw stracił panowanie nad autem, co doprowadziło do groźnego zderzenia czołowego. Okazało się, że w jego organizmie wykryto narkotyki, a on sam trafił pod obserwację medyczną.
- Groźne zdarzenie na ulicy Warszawskiej w Aleksandrowie Łódzkim
- Konsekwencje dla kierowcy i apel o rozwagę na drogach Aleksandrowa Łódzkiego
Groźne zdarzenie na ulicy Warszawskiej w Aleksandrowie Łódzkim
W środę 28 maja 2025 roku na jednej z głównych arterii Aleksandrowa Łódzkiego doszło do poważnie wyglądającego wypadku drogowego. 26-letni kierowca bmw nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się czołowo z jadącą z naprzeciwka osobową kią. Na szczęście obaj uczestnicy nie odnieśli poważnych obrażeń, choć zostali przewiezieni do szpitala na dalsze badania i obserwację.
Według relacji policji, mężczyzna tłumaczył się trudnościami w utrzymaniu kontroli nad pojazdem z powodu spoconych dłoni. Służby ratunkowe natychmiast zabezpieczyły miejsce zdarzenia, a droga przez pewien czas była całkowicie zablokowana, co wywołało utrudnienia w ruchu.
Konsekwencje dla kierowcy i apel o rozwagę na drogach Aleksandrowa Łódzkiego
Po zdarzeniu przeprowadzono badanie na obecność substancji psychoaktywnych u kierującego bmw. Test wykazał obecność marihuany w organizmie mężczyzny, który pozostał pod opieką medyczną w szpitalu. Policja odebrała mu prawo jazdy, a sprawa trafi do sądu.
"Za prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających oraz spowodowanie kolizji grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności."
To zdarzenie jest ważnym przypomnieniem o odpowiedzialności za kierownicą i konsekwencjach lekkomyślnego zachowania na drodze. Mieszkańcy Aleksandrowa Łódzkiego są proszeni o szczególną ostrożność i przestrzeganie przepisów, aby podobne sytuacje nie miały miejsca w przyszłości.
Według informacji z: KPP w Zgierzu